nawet jesli nie jestescie wierzący.. (ja w sumie jestem choć nie praktykuje) ..pomodlcie sie przez pol minuty za tego czlowieka. nie wiem jak wam ale mnie sie Blow piekielnie podobał. zdjecia byly swietne, muzyka.. ten czlowiek przypomina mi tarantino! nie wiem, moze wam nie, ale ja dostrzeglem podobienstwa. wyrezyserowal tak dobry film po czym odszedł:( a czuje, ze mogl pokazac swiatu jeszcze wiele.. wczesniej robil gówniane filmy ale blow.. kurde no nie wiem. a kij z tym. ja sie pomodle:P