Pięknie? Już nawet uwielbiany Tim Burton zrobił z pierwszej części średniawę, strawną, ale średniawę. Dajcie typowi szansę, może będzie miał jakiś przebłysk. Poza tym, może i James nie kręcił jeszcze żadnego wielkiego widowiska, ale ma na koncie bardzo udane 'Muppety' i właściwie kultowe 'Ali G', czyli nie jest to taki ślepy strzał, jak w przypadku zmiany reżysera na noname'a w drugiej części '300'.