Emocje,emocje i jeszcze raz emocje! Może to nieco naiwne,może takie bardzo amerykańskie,ale cholera-prawdziwe i przejmujące. Ba,powiedziałbym nawet,że inspirujące. Manifest na cześć uczuć,empatii,przyjaźni i miłości. W dodatku zabawny i wzruszający. Kupił mnie ten film.