Ależ te kobiety były naiwne, żeby nie powiedzieć głupie. Najlepiej podsumowują to ostatnie słowa ostatniej ofiary: Zorientowałam się, ze istnieje dobro i zło. Kobieta nawet gdy dociera do dowodów obciążających wybranka, wraca do niego. WTF. Swoją drogą ciekawe, skąd tak naprawdę wziął się nóż?