To prawda! Ludzie, nie marnujcie czasu i nie oglądajcie tego! Jedna z najgorszych "komedii" jakie widziałam. Nawet Reese Witherspoon nie uratowała tego żenującego gniota.
I ja sie pod tym podpisuje rowniez. Film o niczym, jakby bez fabuly, bez wiekszego sensu i naprawde niskich lotow humor. Nie polecam. Obsada moze i zacheca, ale nie ratuje tej taniej dramato-komedyjki romantycznej. O ile jeszcze Vince jest znany z udzialu w podobnych, malo zabawnych produkcjach, jestem zaskoczona ze Reese zgodzila sie w tym zagrac.
Początek był całkiem fajny i śmieszny ale niestety szybko gagi zeszły na poziom przedszkola i zamiast śmieszyć żenowały.
Niestety zachodnia kultura i sztuka maksymalnie się wypaliły. W kinie raz, dwa razy na rok trafiam na coś w miarę strawnego. Zmienia się mentalność ludzi, zmieniają się wymagania. Nic z tym nie zrobisz.
Obecnie to jakieś same psudo-ckliwe opowiastki dla spasionych amerykanek albo znowu chamski i klozetowy humor dla mentalnej gimbazy. Albo jedno i drugie na raz ;). Gdzie klimat tych kultowych komedii lat 80. i 90...
Dokładnie, gdzie takie świąteczne komedie jak choćby "Witaj, Święty Mikołaju" - może głupiutkie, ale ciepłe i rodzinne. A teraz rzyganie, pierdzenie itd.