Akcja, piękny Rzym, dylematy moralne, kilka niesamowitych scen i zwrotów akcji. Temat na czasie. 9/10
sorki, ale chyba to jakis zart.
1- Fakt, piekny Rzym (wlaczajac sceny blokowisk<sarkazm>),
2- dylematy moralne? sorki, ale ktore? to ze chce pomscic smierc narzeczonej zabijajac wszystkich terrorystow w pojedynke? Te dylematy to troche za mocne stwierdzenie
3- fakt, duzo akcji, zwrotow akcji - to plus
4 - temat na czasie? tego nie rozumiem. To jest typowy Bourne tyle ze z pamiecia.
Sorki, ale pisze to bo zasugerowalem sie twoim wpisem i zaluje spedzone czasu w kinie. Film na tv, nie na kino.
Co do punktu 4. To oglądasz TV, czytasz wiadomości? Chodzi o ataki terrorystyczne. Więc temat jak najbardziej na czasie.
film calkiem niezly, nie jest to jakies arcydzielo ale do zobaczenia, bardzo dobra gra keatona zreszta jak zwykle, w porownaniu z ostatnimi filmami "akcji" to jeden z lepszych
Ten film to szczyny i popłuczyny. Niby jest akcja, ale nudna. Po raz tysięczny to samo. Niewiele się tam działo poza brakiem logiki i sensu. Dobrze zrobiony technicznie (nie licząc taniego CGI dla sprzętu). Ale generalnie moze się spodobać 20-latkowi który jeszcze nie widział zbyt wielu takich filmów. No i Polska z perspektywy żuka a w tle panorama miasta angielskiego - o men.
Dobra zekranizowane nieangażujące treścią barachło, wzbudzające na początku pierwszych scen nadzieję że będzie coś nowego i tym samym interesującego . Sama akcja to aż dziw że może dziać się tak wiele a zarazem tak niewiele. Kolejne miliony dolarów starań nad formą płytkiej treści. Marketing rządzi się swoimi prawami, bo tu sztuka nie była celem.
Ten film jest słaby, przewidywalny do bólu i dosyć nudny jak na kino tego gatunku. Da się obejrzeć, ale nie jest to wysokiej jakości kino.
całkiem wysoką? 6 to ledwo poniżej średniej. ale racja słaby i nudny to chyba nie 6/10 chociaż od dawna wiadomo że większość użytkowników przerasta 10stopniowa skala i potrzebują max 3 :)
Film klasy B ze znanymi aktorami na wabia. Scenariusz, to całkowita porażka, a całość jest na poziomie produkcji ze spasionym Seagalem. Jeśli ktoś nastawia się na dobry film, to powinien tę szmirę omijać z daleka.